Targi E3 skończyły się, a wraz z nimi burza premier i nowości ze świata gier wideo. Przygotowaliśmy dla was powtórkę najważniejszych wydarzeń i rzeczy, na które czekamy z niecierpliwością.
Summer Game Fest Kick Off
Na sam początek, Summer Game Fest 10 czerwca można zaliczyć do najmocniejszej części eventu zważywszy na jeden kluczowy komponent – Elden Ring. Najbardziej antycypowana gra 2020 roku, której radiowa cisza trwała 364 dni wreszcie ujrzała światło dzienne. Fani na całym świecie byli wniebowzięci, o czym świadczy niezwykle popularne komentarze ,,Humanity Restored” nawiązujące do wcześniejszych tytułów FromSoftware. Tym razem otrzymaliśmy coś więcej niż tylko teaser – 3-minutowy trailer przepełniony widokami, rozgrywką i narracją, który z pewnością zaspokoi fan-base na długie miesiące. Dokładniej 7 miesięcy, jako że FromSoft podał również datę premiery, która nastąpi o wiele szybciej niż się tego spodziewaliśmy, bo już 21 stycznia 2022 roku. Nie możemy chować naszej ekscytacji, ponieważ Elden Ring to o wiele więcej niż po prostu „duże Dark Souls”. Studio po raz pierwszy bierze na warsztat formułę open world RPG i dodaje do tego Soulsowy pierwiastek, wzbogacony o doświadczenia z Sekiro i Bloodborne. W rezultacie możemy liczyć na coś absolutnie epickiego w skali jakiej jeszcze nie widzieliśmy – Hidetaka Miyazaki w niedawnym wywiadzie zapowiedział, że podążanie za fabułą, bez robienia dodatkowego contentu, powinno zająć przeciętnemu graczowi około 30 godzin. Yes, please!
Poza tym Summer Game Fest nie miał nazbyt ciekawych premier – na uwagę zasługuje nowy spin-off Borderlands, czyli Tiny Tina’s Wonderlands! Inspirowane klasyczną fantastyką RPG w stylu D&D, Wonderlandy mają zabrać gracza w świat wyobraźni małej Tiny, która pełni rolę narratora rozgrywki. Nie wiadomo do końca jak ma wyglądać gameplay, ale jeśli mówimy o Gearbox Software, na pewno będzie warto na niego czekać!
E3 – Jak to wyglądało?
Ubisoft nie pokazał zbyt wiele jeśli chodzi o świeżą krew, ale zadowolił nas aktualizacjami do tego, o czym już słyszeliśmy. Far Cry 6 dostał nowy trailer, Assassin’s Creed Valhalla nowy gameplay, a Rainbow Six Siege powitał w rodzinie Rainbow Six Extraction – nowy co-op shooter oparty na swoim wcześniejszym imienniku.
Kolejne prezentacje były rozstrzelone na kilka dni i ciekawe tytuły występowały w dużych interwałach – cały event, być może z powodu pandemii, nie miał w sobie zbyt wiele życia i polotu. Za szczególne porażki eventu można uznać prezentacje SquareEnix, czyli Babylon’s Fall, który w zeszłym roku zapowiadał się zupełnie inaczej (nie jako tani multiplayer typu live service, a bardziej duchowy sukcesor DMC), a także ,,Stranger of Paradise: Final Fantasy Origin”, który jest całkiem ciekawą grą (tworzoną przez team Ninja, twórców Nioh, więc zawierzam ich wizji), ale trailer był bardzo źle skonstruowany i co najmniej memiczny. Negatywny wydźwięk na targach E3 miały również liczne reklamy i rzeczy niezwiązane bezpośrednio z grami – za przykład można podać Ryana Reynoldsa promującego swój nowy film.
Najlepsi z najlepszych
Dość już o negatywach, przypomnijmy sobie najciekawsze premiery i zapowiedzi tego roku:
The Legend of Zelda: Breath of The Wild 2
Mario + Rabbids: Sparks of Hope
Marvel’s Guardians of the Galaxy
Dark Pictures Anthology: House of Ashes
Halo Infinite
Stalker 2: Heart of Chernobyl
Starfield
Redfall
Forza Horizon 5
Podsumowując, E3 w tym roku może nie było najbardziej ekscytującym wydarzeniem, ale miało kilka momentów, dzięki którym zapamiętamy je na dłużej. Personalnie, highlightem eventu było dla mnie zobaczenie wreszcie Elden Ringa w pełnej okazałości, a także poznania daty jego premiery. A co Wam zapadło w pamięć?